W tym wpisie dowiesz się, dlaczego powstał ten blog oraz poznasz moją krótką historię jak to się właściwie stało, że przez ponad połowę swojego życia rozwijam się w branży marketingu internetowego.
Było lato 2004 roku…
Pamiętam jak dziś, czerwiec był wyjątkowo ciepły. Ówczesny wówczas 17 latek kończył pisanie programu dla starszych kolegów z Politechniki Poznańskiej. Wszystko było już na ukończeniu ale brakowało krzykliwej ikonki do programu. Inspiracja przyszła szybko. Poszukajmy czegoś w internecie…
W tamtych czasach aby połączyć się z internetem trzeba było powiadomić wszystkich domowników, że „Uwaga wchodzę do internetu” i biada komukolwiek podnieść słuchawkę w telefonie stacjonarnym – wtedy internet się zrywał.
Odpalamy wyszukiwarkę akurat padło na Google.pl wpisujemy frazę „ikony”, czekamy aż internet zamieli i oczom pokazują się piękne jak na tamte czasy wyniki wyszukiwania ze stronami na których można było „zupełnie za darmo” pobrać grafiki i użyć w swoim projekcie…
Coś nie tak
Zamiast Google zwrócić wyniki wyszukiwania z ikonami takimi komputerowymi, zwróciło całą rzeszę stron z ikonami Świętych.
I właśnie ta sytuacja spowodowała powstanie w głowie pytania. Dlaczego? Co wpisać, żeby dostać konkretne zdjęcia ikon do wykorzystania w programie? I dalej, co zrobić żeby strona z ikonkami była wysoko w wynikach wyszukiwania.
Na te pytania nieustannie szukam odpowiedzi od wtedy do dziś dnia. I jeśli jeszcze nie wiesz to zasady gry w wyszukiwarce zmieniają się co jakiś czas, dlatego trzeba cały czas się dokształcać testować i wyciągać wnioski jak te wyniki poukładać.
Seo to nie wszystko
Samo seo czyli pozycjonowanie stron to tylko jeden z kanałów promocji w internecie. Było by nieroztropnym skupić się tylko na jednym sposobie i nie posmakować innych.
Ten blog ma za zadanie pokazać Ci w przystępny sposób, ogół rzeczy związanych z marketingiem internetowym, prowadzeniem biznesu czy promocją.
cdn.
